Od wczesnego poranka do późnego wieczoru nasze życie wypełniają drobne sprawy, zmartwienia, problemy. Musimy podejmować decyzje. Te wielkie i te małe, te proste i te trudniejsze. Te łatwiejsze są załatwiane natychmiast, inne wymagają dłuższego zastanowienia się, jeszcze inne wywołują u nas cały szereg emocji, niestety, nie zawsze pozytywnych. Niełatwo nam, osobom dorosłym, radzić sobie z trudnościami życia codziennego. Przeżywamy, analizujemy, podejmujemy różnorodne próby rozwiązywania problemów. Szukając wyjścia ze skomplikowanych sytuacji wykorzystujemy cały szereg zasobów, które posiadamy, inaczej mówiąc – nasz bagaż życiowy, składających się z naszej wiedzy, doświadczeń, wspomnień z dzieciństwa. Pamiętamy przecież lub możemy sobie przypomnieć, jak ten lub podobny problem był rozwiązywany przez naszych rodziców. Czasami wzorujemy się na bliskich lub dalekich znajomych, korzystamy z doświadczenia otaczających nas współpracowników, sąsiadów, bohaterów ulubionych filmów lub seriali. Pozytywnie myśląc, mogę powiedzieć, że w większym lub mniejszym stopniu - prawie zawsze udaje nam się pokonać trudność lub podjąć słuszną decyzję.
TERAZ wyobraźmy sobie świat małego dziecka, jego pierwsze doświadczenia życiowe, jego pierwsze kroki i upadki, próby podejmowane w zabawie związane z manipulacją, jego pierwsze kontakty społeczne wychodzące poza grono rodzinne. Pierwsze sukcesy dziecka są zazwyczaj szczodrze wynagradzane przez dumnych rodziców – chwalimy, bijemy brawo, przytulamy, obdarowujemy radosnym uśmiechem, całujemy. Jednak porażki, niepowodzenia oraz zmartwienia dzieci staramy się zracjonalizować. Przecież dobrze wiemy, że jeśli początkowo coś nam nie wyjdzie, to wystarczy się postarać, kilka razy powtórzyć i już po problemie! Jakie to łatwe w oczach dorosłych! W oczach dziecka, niestety, nie jest to takie oczywiste. Postawmy się teraz na miejscu dziecka, wyobraźmy sobie, że bagaż naszych doświadczeń znikł, za sobą mamy kilka miesięcy lub kilka lat, a przed sobą cały duży, nieznany świat, pełen nie zawsze przyjemnych niespodzianek. Powstaje pytanie: Jak się tu odnaleźć i co zrobić, aby było łatwiej? Jak pokonać trudności i czy to jest możliwe? Jeśli tak, to w jaki sposób? Bagażu doświadczeń przecież zabrakło.
CELEM BAJKOTERAPII JEST :
- uspokojenie emocji,
- obniżenie lęku,
- otwarcie dziecka na zmiany,
- akceptacja własnych emocji
Proces ten nie zawsze dokonuje się od razu. Wszystko zależy od sytuacji, od samego dziecka, jego stanu emocjonalnego i etapu w rozwoju. Bajki terapeutyczne są niedyrektywną formą pomocy. Niedyrektywną, bo tylko sytuacja jest podobna do tej, w której znajduje się dziecko. Na tym kończy się podobieństwo. Akcja rozgrywa się w bajkowym świecie zabawek, ufoludków, zwierzątek, nieraz trafiają tam dzieci i znajdują to, czego małemu słuchaczowi czy czytelnikowi potrzeba: wsparcie poprzez zrozumienie i akceptację, poznanie nowych strategii myślenia i działania w emocjonalnie trudnej sytuacji. Dzieci, u których geneza lęku tkwi w niezaspokojonych ważnych potrzebach, a więc dzieci nie dość kochane, odrzucane czy nawet maltretowane, potrzebują ich zrekompensowania. Wraz z rozwojem umysłowym, głównie wyobraźni, języka, taka kompensacja jest możliwa poprzez zastępcze zaspokojenie potrzeb. Literatura daje taką możliwość. Bajki terapeutyczne zawierają elementy kompensujące bezpieczeństwo, miłość czy uznanie. Pomagają dziecku znosić lęk i wynikające z niego cierpienie.
Bajki terapeutyczne możemy podzielić na:
1. bajki psychoterapeutyczne,w których dziecko kompensują niezaspokojone potrzeby bezpieczeństwa, miłości, przynależności, akceptacji i uznania, zastępczo dowartościowują,
2. bajki psychoedukacyjne, które redukują lęki, głównie poprzez ułatwienie zmiany w sposobie myślenia o sytuacji trudnej emocjonalnie,
3. bajki relaksacyjne- służą odprężeniu, relaksacji oraz regeneracji zasobów osobistych.
W JAKI SPOSÓB MOŻEMY POMOC DZIECKU?
Rodzice, którzy opowiadają bajki czy baśnie, nie tylko rozwijają wyobraźnię dziecka, jego kreatywność, lepiej je rozumieją, ale budują szczególny rodzaj porozumienia z dzieckiem, bliskość, jaką daje posiadanie wspólnych przyjaciół bajkowych, przeżywanie niezwykłych przygód. Opowiadanie bajek zawiera element odkrywania świata, wspólnego przeżywania i to właśnie jest najważniejsze, rodzi nowe relacje między rodzicami a dziećmi. Dziecko potrzebuje uwagi rodzica, akceptacji. Opowiadanie bajek tak jak wspólna zabawa jest byciem razem, jest tworzeniem więzi. Bajki czy baśnie uwewnętrzniają się i stają się trwałym dziedzictwem, pozostają w dziecku na zawsze. Dla rodzica, szczególnie tego żyjącego w wiecznym pośpiechu, są momentem powrotu do ulubionych bajek swego dzieciństwa, są dawaniem dziecku swego doświadczenia, miłości. Ustala się bardziej intymna więź, czego wyrazem są często określenia z bajek, które szczególnie zapadły w pamięć i teraz stają się nowym językiem, znanym tylko wtajemniczonym. I tak powoli świat bajkowy wkracza w rzeczywisty, czyniąc go piękniejszym.
Po każdej przeczytanej bajce, pozwól dziecku przeżyć ją jeszcze raz poprzez np. rozmowę o ulubionym bohaterze,wspólne ulepienie z plasteliny postaci z bajki, stworzenie pacynki, budowli czy ilustracji.
Kilka propozycji bajek:
1. Kostka i Bruno. Bajki wychowajki”, „Wakacje”, „Szkolne przygody Kostki i Bruna”
Dominika Słomińska
2.”Bajki, które pomagają odkrywać talenty”, „Bajki, które uczą, jak żyć wśród innych”
Bagona Ibarrola
4. „Bajki, które leczą” Doriss Brett
5. „Zaczarowane bajki” Anna Kozłowska
6”.Krótkie bajeczki dla chorej córeczki” Joanna Monika Litwin
7. „Przygody Fryderyki czyli bajki terapeutyczne” Joanna Brodowska
8. „Bajki pomagajki” Edyta Grabowska-Gwardiak
9.Bajki i opowiadania w terapii i psychoedukacji dzieci / Anna Niesłuchowska
10. „Czarodziejskie bajki” Ewa Wilamowska, Joanna Walczak
11. „Opowieści z planety Holo” : opowiadania terapeutyczne – teksty powstały w ramach programu BAJKA POMAGAJKA U DOKTORA / Jovanka Tomaszewska i Wojciech Kołyszko
12.Blogowe bajki : bajki, które dbają o rozwój dziecka – serwis dbajki.pl - Bajki terapeutyczne dla najmłodszych / Maciejka Mazan - Ortograffiti z Bratkiem : Księga Bratka – bajki terapeutyczne / Izabela Mańkowska, Małgorzata Rożyńska
13. „Bajki rymowane w biblioterapii”Agnieszka Łaba
14. „Zaczarowane bajki” / Agnieszka Prochoń - Baśniowe mikstury : historie, które leczą pomalutku ze strachów, nieśmiałości i smutków / Karolina Święcicka - Bajkoterapia czyli jak z Guziolkiem tworzyć i wykorzystywać bajki i opowiadania w biblioterapii oraz rozwoju aktywności twórczej dziecka w wieku przedszkolnym : Ogólnopolski Konkurs Literacki pt. Razem z Guziolkiem piszemy bajki
15.”Bajki z sensem”/ Wydawnictwo SENS/Nowoczesny magazyn psychologiczny
16.”Opowieści Bajdulinka” (Z Bajdulinkiem w krainie dziecięcej wyobraźni) Dariusz Szewczyk\
STOP- ZATRZYMAJ SIĘ!!
Niektórzy dorastając zapominają o bajkowym świecie. Zarzucają mu brak realności, naiwność, inni nie lubią czytać, jeszcze inni - pochłonięci pracą, nauką - koncentrują się na tym, co doraźnie przynosi konkretne efekty. Jednak pozostaje cała ogromna rzesza wielbicieli baśni, którym nie przeszkadza magia, którzy nie wierząc wierzą i w rezultacie w codzienności odkrywają piękno, które wcale nie jest tak głęboko ukryte. W każdym z nas co jakiś czas budzi się małe dziecko, a wraz z nim lęki, których nie potrafimy wytłumaczyć. Być może zwierzęta i czarodziejskie moce potrafią zaczarować również "dorosłą" rzeczywistość? Kto wie?
Książki, które polecam chwytają za serce każdego dorosłego.
RODZICU!-PRZECZYTAJ...znajdz czas,w tym „szalonym” świecie.
Kilka propozycji:
1. Dominika Słomińska „Słowa, które dają oparcie”
2. Kozak Agnieszka, Gackowski Wojtek „W poszukiwaniu miłości”, „W poszukiwaniu siebie”
3. Tarnowski Marceli „ Bajki 1001 nocy”
Opracowała: mgr Izabela Kowalska